wycieczka do Kampinosu:

11.03.2007

tekst: Renata i Darek zdjęcia: Renata
W niedzielny ranek, wyruszyliśmy na wycieczkę biegową do Puszczy Kampinoskiej. Obawiając się pozimowych roztopów, zdecydowaliśmy się na trasę po części wydmowej. Wystartowaliśmy spod Sosny Powstańców, przebiegliśmy asfaltem przez Górki i skręciliśmy w niebieski szlak, u podnóża Wilkowskiej Góry. Biegnąc Kromnowską Drogą dobiegliśmy do Piasków Królewskich. Tam spotkaliśmy "dziedzica" na koniu, to była chyba jego stała trasa, bo ścieżka była zryta przez końskie kopyta, co utrudniało nam bieg. Z jeźdźcem, prezentującym się pięknie na koniu, wymieniliśmy uwagi na temat wygody dwóch sposobów poruszania się: konno i biegiem. Dalej, biegnąc żółtym Szlakiem Borowym dobiegliśmy do Krzywej Góry. Potem zaczęła się najbardziej malownicza częśc trasy, biegliśmy wzdłuż rezerwatu" Krzywa Góra" mijając Dąb Kobendzy. Wróciliśmy niebieskim szlakiem i przez Gorki zatoczylismy 25 km pętlę. Renia zrobiła jeszcze dwie 300 metrowe przebieżki, czym wzbudziła we mnie podziw. To była bardzo piękna wycieczka.